Regaty ARC 2014. Relacja z pokładu "Blue Waves"

2014-11-27 17:00 Maciej Stompór
Regaty ARC
Autor: Archiwum Żagli

Od startu minęły już dwie i pół doby, a więc najwyższy czas na małą relację. Pogoda specjalnie nas nie rozpieszcza i nie wypuszcza z długich spodni, polarów i wiatrówek, które na wachtach są obowiązkowe.

Chmury, wieje od 20 do 30 węzłów, ale za to z dobrego kierunku. Płyniemy od pełnego fordewindu do półwiatru, prawego halsu.

Cała załoga w składzie Jarek (kapitan), Inge (taktyk), Tadeusz, Filip, Michał, Mariusz, Julian i ja już w pełni się zaaklimatyzowała, humory dopisują. Zresztą atmosferze pomaga świetnie zaprowiantowana łódka - na naszym "Blue Wave" znajdziesz wszystko, od całego hiszpańskiego Jamon przez warzywa i owoce wiszące w siatkach nad kokpitem, na świeżych, pieczonych każdego ranka bagietkach kończąc. A więc zdecydowanie jachting, a nie samo żeglarstwo!

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Przez pierwsze dwa dni staraliśmy się odjechać jak najszybciej na południe, nadwyrężajac nieco żagle - dwa razy naprawialiśmy już code zero i asymetrycznego spinnakera. Teraz musimy trochę się oszczędzać, bo sprzętu do naprawy żagli nie zostało nam wiele. Z resztą od rana i tak wieje za mocno na dodatkowe żagle.

Staramy się nawigować tak, aby w miarę możliwości unikać stref słabego wiatru, które pojawiają się na mapach pogodowych po środku trasy. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam serdecznie Maciek,
Lagoon 450 BLUE WAVES.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.